Majowe odświeżenie, czyli tonik i balsam do ust od Resibo!
28
Pielęgnacja
Resibo to polska marka kosmetyczna, obecnie mająca w swojej ofercie kilkanaście produktów - między innymi kremy, balsamy i olejki :) Kosmetyki Resibo są organiczne - wegańskie, zdrowe, oraz naturalne w ponad 96%!
Mniej więcej miesiąc temu otrzymałam do testowania dwa produkty z ich oferty - Tonik oraz balsam do ust.
Jeszcze zanim przejdę do recenzji samych produktów, warto wspomnieć o pierwszym, co zwróciło moją uwagę po otworzeniu przesyłki - o opakowaniach. W tej kwestii, co trzeba przyznać, Resibo nie ma sobie równych. Są naprawdę piękne, przyciągające wzrok, a jednocześnie wciąż w minimalistycznym stylu. Jakby tego było mało, niektóre z produktów wkładane są także do tekturowych, okrągłych pudełek, które tworzą jeszcze lepszy efekt - zdjęcie poniżej :)
Patrząc na takie opakowania, od razu milej jest stosować produkt!
Zaraz po świetnym pierwszym wrażeniu, które zapewnił wygląd opakowania, moja opinia o balsamie znacznie spadła. Gdy tylko wycisnęłam pierwszą odrobinę produktu, zaskoczył mnie... żółty kolor.
Wiem, że jest co najmniej kilka balsamów do ust o tym kolorze na rynku, ale wciąż, jakoś nie przemawia do mnie taki wygląd produktu, który mamy nałożyć na usta.
Balsam stosowałam kilka razy dziennie i po 3-4 dniach używania, kiedy nie zauważyłam żadnej zmiany, właściwie niczego specjalnego od niego nie oczekiwałam. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy po tygodniu moje usta przeszły ekspresową metamorfozę! I to dosłownie - zmianę zauważyłam właściwie z dnia na dzień ;)
Udało mu się zregenerować wszystkie nierówności na moich ustach, całkowicie je wyrównać, oraz nawilżyć - co u mnie zazwyczaj graniczy z cudem.
Już kiedy udało mi się osiągnąć tylko wymienione wyżej małe sukcesy, byłam zachwycona (co na pewno widać ;)), ale po kolejnych kilkunastu dniach stosowania stały się jeszcze miększe i przyjemniejsze w dotyku!
Balsam jest dosyć drogi, jak na swoją pojemność, ale myślę, że rekompensuje to swoją wydajnością. Powinien spokojnie starczyć na 2-3 miesiące regularnego stosowania :)
Warto wspomnieć także o jego zapachu - jest słodki i dość intensywny, co mi całkiem odpowiada!
Podsumowując, powiem tylko, żebyście szukając nowej pomadki pamiętali o marce Resibo, bo w tym przypadku naprawdę warto!
Plusy:
+opakowanie
+działanie
+wydajność
+zapach
Minusy:
-cena
-kolor balsamu
Zapach toniku jest różany, delikatny i naprawdę piękny,a tak mi się podoba, że mogłabym wąchać go dosłownie bez przerwy! :)
Stosowałam go przez nieco ponad miesiąc, i po każdym użyciu skóra była odświeżona, a także oczyszczona. Mam także wrażenie, że łagodził podrażnienia skóry i ewentualne zaczerwienienia powstałe z tego powodu!
Wielkim, i chyba jedynym ważniejszym mankamentem tego toniku jest rozpylacz. Bo właściwie nie jest rozpylaczem - "strzela" mocnym strumieniem, co jest dla twarzy bardzo nieprzyjemne i wręcz boli. Poradziłam sobie wcierając go w skórę wacikiem, ale jednak, wolałabym nie musieć tego robić.
Produkt się u mnie sprawdził, ale sądzę, że znajdzie się taki, który również spełni moje oczekiwania, a zarazem będzie możliwy do rozpylania bezpośrednio na twarz.
Podsumowując, zestawiłam plusy, oraz minusy toniku.
Plusy:
+zapach
+działanie - oczyszcza, odświeża i (prawdopodobnie) łagodzi
+opakowanie!
Minusy:
-rozpylacz!
-cena
A wy, znacie markę Resibo? Stosujecie od nich kosmetyki? :)
Mniej więcej miesiąc temu otrzymałam do testowania dwa produkty z ich oferty - Tonik oraz balsam do ust.
Jeszcze zanim przejdę do recenzji samych produktów, warto wspomnieć o pierwszym, co zwróciło moją uwagę po otworzeniu przesyłki - o opakowaniach. W tej kwestii, co trzeba przyznać, Resibo nie ma sobie równych. Są naprawdę piękne, przyciągające wzrok, a jednocześnie wciąż w minimalistycznym stylu. Jakby tego było mało, niektóre z produktów wkładane są także do tekturowych, okrągłych pudełek, które tworzą jeszcze lepszy efekt - zdjęcie poniżej :)
Patrząc na takie opakowania, od razu milej jest stosować produkt!
Kojący balsam do ust. Perfector 3 w 1
Jako osoba, której pewnego rodzaju tikiem nerwowym jest przygryzanie ust, mam spore problemy z doprowadzaniem ich do porządku. Stosuję kilka pomadek, ale żadna z nich nie spełnia całkowicie moich oczekiwań, dlatego zdecydowałam się spróbować czegoś nowego - Balsamu do ust od Resibo!Zaraz po świetnym pierwszym wrażeniu, które zapewnił wygląd opakowania, moja opinia o balsamie znacznie spadła. Gdy tylko wycisnęłam pierwszą odrobinę produktu, zaskoczył mnie... żółty kolor.
Wiem, że jest co najmniej kilka balsamów do ust o tym kolorze na rynku, ale wciąż, jakoś nie przemawia do mnie taki wygląd produktu, który mamy nałożyć na usta.
Balsam stosowałam kilka razy dziennie i po 3-4 dniach używania, kiedy nie zauważyłam żadnej zmiany, właściwie niczego specjalnego od niego nie oczekiwałam. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy po tygodniu moje usta przeszły ekspresową metamorfozę! I to dosłownie - zmianę zauważyłam właściwie z dnia na dzień ;)
Udało mu się zregenerować wszystkie nierówności na moich ustach, całkowicie je wyrównać, oraz nawilżyć - co u mnie zazwyczaj graniczy z cudem.
Już kiedy udało mi się osiągnąć tylko wymienione wyżej małe sukcesy, byłam zachwycona (co na pewno widać ;)), ale po kolejnych kilkunastu dniach stosowania stały się jeszcze miększe i przyjemniejsze w dotyku!
Balsam jest dosyć drogi, jak na swoją pojemność, ale myślę, że rekompensuje to swoją wydajnością. Powinien spokojnie starczyć na 2-3 miesiące regularnego stosowania :)
Warto wspomnieć także o jego zapachu - jest słodki i dość intensywny, co mi całkiem odpowiada!
Podsumowując, powiem tylko, żebyście szukając nowej pomadki pamiętali o marce Resibo, bo w tym przypadku naprawdę warto!
Plusy:
+opakowanie
+działanie
+wydajność
+zapach
Minusy:
-cena
-kolor balsamu
Tonik. Mgiełka nawilżająca
Moim drugim wyborem był tonik - mimo, że wciąż nie skończył mi się poprzedni, nie byłam nim szczególnie zachwycona, więc pomyślałam, że jeżeli ten od Resibo mi przypasuje, będę miała alternatywę na kolejne zakupy.Zapach toniku jest różany, delikatny i naprawdę piękny,a tak mi się podoba, że mogłabym wąchać go dosłownie bez przerwy! :)
Stosowałam go przez nieco ponad miesiąc, i po każdym użyciu skóra była odświeżona, a także oczyszczona. Mam także wrażenie, że łagodził podrażnienia skóry i ewentualne zaczerwienienia powstałe z tego powodu!
Wielkim, i chyba jedynym ważniejszym mankamentem tego toniku jest rozpylacz. Bo właściwie nie jest rozpylaczem - "strzela" mocnym strumieniem, co jest dla twarzy bardzo nieprzyjemne i wręcz boli. Poradziłam sobie wcierając go w skórę wacikiem, ale jednak, wolałabym nie musieć tego robić.
Produkt się u mnie sprawdził, ale sądzę, że znajdzie się taki, który również spełni moje oczekiwania, a zarazem będzie możliwy do rozpylania bezpośrednio na twarz.
Podsumowując, zestawiłam plusy, oraz minusy toniku.
Plusy:
+zapach
+działanie - oczyszcza, odświeża i (prawdopodobnie) łagodzi
+opakowanie!
Minusy:
-rozpylacz!
-cena
A wy, znacie markę Resibo? Stosujecie od nich kosmetyki? :)
Od dawna na wszelkich mediach społecznościowych przewija mi się firma Resibo. Po twoim wpisie konieczne muszę ją wypróbować!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose ❤
Koniecznie! :D Pozdrawiam również
UsuńMarkę Resibo udało mi się poznać i jestem zadowolona z ich produktów :)
OdpowiedzUsuńJa też, zdecydowanie!
Usuńciekawy produkt
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE
:D
Usuńojej jakie minimalistyczne opakowanie, przekłuwa wzrok, takie lubię:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są!
UsuńKocham kosmetyki resibo!
OdpowiedzUsuńwww.loveanea.pl
Ja też :)
UsuńProdukty wydają się być całkiem dobre. Uważam, że są godne uwagi:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę!
UsuńPierwszy raz słyszę o tej marce. Wygląda na to, że warto będzie wypróbować te kosmetyki podczas wakacji w Polsce. Choć, jak do tej pory, mój ulubiony Tisane do ust wygrywa z wszystkimi innymi.
OdpowiedzUsuńJeszcze o nim nie słyszałam, chętnie się zorientuję :D
UsuńNigdy nie słyszałam o tej marce, może jednak warto ja wypróbowac... no zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńWarto!
UsuńDawno temu miałam coś od nich, ale średnio pamiętam działanie.
OdpowiedzUsuńW takim razie warto "przypomnieć" sobie w wolnej chwili ^^
UsuńTonik to absolutnie coś rewolucyjnego!
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńJeszcze niczego od tej marki nie używałam - ale mam w planach. Dużo pozytywów słyszałam - więc chętnie przekonam się na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, nie zawiedziesz się :D
UsuńCiągle gdzieś widzę tę markę i pewnie w końcu się na coś skuszę
OdpowiedzUsuńWarto!
UsuńPora wypróbować tą markę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńNie miałam okazji poznać produktów tej marki ale bez wątpienia muszę to zmienić
OdpowiedzUsuńNie zawiedziesz się, świetne są!
Usuń