Jakie książki o Korei warto przeczytać?
25
Ostatnio miałam tak mało czasu, że post, który miał pojawić się już kilka tygodni temu, piszę dopiero teraz. Kiedy jeszcze miałam czas, znalazłam całkiem sporo książek o tematyce koreańskiej, lub z nią powiązanych i nawet zdążyłam je przeczytać ( a przynajmniej część z nich ), dlatego chciałabym dzisiaj przedstawić wam podsumowanie moich nowości czytelniczych, czyli wszystko to, co uważam za warte przeczytania :)
(Kolejność jest przypadkowa, nie sugerujcie się nią!)
1. "Sekrety urody Koreanek" Charlotte Cho
Są różne opinie na jej temat, niektórym się podoba, innym nie. Ja myślę, że warto ją przeczytać, chociażby dla stylu autorki i zabawnych obrazków, czy testów, dotyczących naszej skóry. A to, czy książka się spodoba, to już przecież indywidualna kwestia ;)
Gdybyście mieli ochotę więcej dowiedzieć się o koreańskiej pielęgnacji w 10 krokach, opisanej w "Sekretach urody Koreanek"- zapraszam do mojej recenzji!
2."Córki Smoka" William'a Andrews'a
Jest to ciężka książka - naprawdę ciężka - i chociaż czuć z niej surrealizm i niedokładne zrozumienie opisanej sytuacji przez autora, myślę, że warto do niej sięgnąć.
Jest to zawarta w formie powieści opowieść o koreańskich kobietach do towarzystwa, wykorzystywanych podczas wojny przez Japończyków, za którymi przeszłość ciągnęła się całe życie. Upokarzano je, gwałcono, bito i uprowadzano, a część z nich... Dała radę to przetrwać.
Była to moja pierwsza styczność z Koreańskimi comfort women i było to naprawdę dobre wprowadzenie do tego tematu, wciąż rzadko poruszanego.
3."Korea Południowa" Aleksandry Nemś
To nic innego jak przewodnik turystyczny po Korei. Obejmuje głównie Seul, Busan i wyspę Jeju, czyli wszystkie te miejsca, które moglibyśmy chcieć odwiedzić, będąc w Korei ;)
Książka spodobała mi się, ponieważ mimo że ja za przewodnikami nie przepadam, ten całkiem przyjemnie się czytało. A przecież właśnie to chodzi, prawda? Żeby można było dowiedzieć się nowych rzeczy, jednocześnie czerpiąc przyjemność z czytania :)
4."Przeżyć" Yeonmi Park
Recenzja tej książki też miała już okazję pojawić się na blogu, więc serdecznie was na nią zapraszam - recenzja.
Gdybym stworzyła ranking wymienionych przeze mnie pozycji, ta znalazłaby się na pierwszym miejscu - mimo, że opowiada o dziewczynie z Korei Północnej, nie Południowej.
Momentami zapierała dech w piersiach, tym bardziej, że spisana historia wydarzyła się naprawdę...
Zapraszam was do przeczytania, uwierzcie - warto!
5."Ludy starożytnej Korei" i "Mitologia Korei" Hanny Ogarek-Czoj
W obu książkach zawarta jest mitologia Korei, wierzenia, tradycje i trochę... historii ;)
Umieściłam je w jednym punkcie, gdyż właściwie są bardzo podobne, a ich treść w dużej części się pokrywa.
Nie ma wielu książek o tej tematyce - takich, które są przetłumaczone na polski - dlatego gdybyście mieli ochotę poczytać, pozycje wymienione powyżej wciąż są dostępne w co najmniej kilku miejscach.
6."Zaproszenie na kimchi" Leny Świadek
"Zaproszenie na kimchi" to pamiętnik Koreanki, która wychowała się w Polsce i praktycznie nie potrafi porozumiewać się po koreańsku. Pewnego dnia zapada decyzja o wyjeździe do Korei... i wszystko się zmienia. Język nie jest najlepszy, momentami ciężko się czyta, ale dla mnie możliwość przeczytania o jej doświadczeniach jest naprawdę wiele warta!
Może znacie jeszcze jakieś pozycje, które warto przeczytać? Chętnie dopiszę je do mojej listy "Do zamówienia" :)
(Kolejność jest przypadkowa, nie sugerujcie się nią!)
1. "Sekrety urody Koreanek" Charlotte Cho
Są różne opinie na jej temat, niektórym się podoba, innym nie. Ja myślę, że warto ją przeczytać, chociażby dla stylu autorki i zabawnych obrazków, czy testów, dotyczących naszej skóry. A to, czy książka się spodoba, to już przecież indywidualna kwestia ;)
Gdybyście mieli ochotę więcej dowiedzieć się o koreańskiej pielęgnacji w 10 krokach, opisanej w "Sekretach urody Koreanek"- zapraszam do mojej recenzji!
2."Córki Smoka" William'a Andrews'a
Jest to ciężka książka - naprawdę ciężka - i chociaż czuć z niej surrealizm i niedokładne zrozumienie opisanej sytuacji przez autora, myślę, że warto do niej sięgnąć.
Jest to zawarta w formie powieści opowieść o koreańskich kobietach do towarzystwa, wykorzystywanych podczas wojny przez Japończyków, za którymi przeszłość ciągnęła się całe życie. Upokarzano je, gwałcono, bito i uprowadzano, a część z nich... Dała radę to przetrwać.
Była to moja pierwsza styczność z Koreańskimi comfort women i było to naprawdę dobre wprowadzenie do tego tematu, wciąż rzadko poruszanego.
3."Korea Południowa" Aleksandry Nemś
To nic innego jak przewodnik turystyczny po Korei. Obejmuje głównie Seul, Busan i wyspę Jeju, czyli wszystkie te miejsca, które moglibyśmy chcieć odwiedzić, będąc w Korei ;)
Książka spodobała mi się, ponieważ mimo że ja za przewodnikami nie przepadam, ten całkiem przyjemnie się czytało. A przecież właśnie to chodzi, prawda? Żeby można było dowiedzieć się nowych rzeczy, jednocześnie czerpiąc przyjemność z czytania :)
4."Przeżyć" Yeonmi Park
Recenzja tej książki też miała już okazję pojawić się na blogu, więc serdecznie was na nią zapraszam - recenzja.
Gdybym stworzyła ranking wymienionych przeze mnie pozycji, ta znalazłaby się na pierwszym miejscu - mimo, że opowiada o dziewczynie z Korei Północnej, nie Południowej.
Momentami zapierała dech w piersiach, tym bardziej, że spisana historia wydarzyła się naprawdę...
Zapraszam was do przeczytania, uwierzcie - warto!
5."Ludy starożytnej Korei" i "Mitologia Korei" Hanny Ogarek-Czoj
W obu książkach zawarta jest mitologia Korei, wierzenia, tradycje i trochę... historii ;)
Umieściłam je w jednym punkcie, gdyż właściwie są bardzo podobne, a ich treść w dużej części się pokrywa.
Nie ma wielu książek o tej tematyce - takich, które są przetłumaczone na polski - dlatego gdybyście mieli ochotę poczytać, pozycje wymienione powyżej wciąż są dostępne w co najmniej kilku miejscach.
6."Zaproszenie na kimchi" Leny Świadek
"Zaproszenie na kimchi" to pamiętnik Koreanki, która wychowała się w Polsce i praktycznie nie potrafi porozumiewać się po koreańsku. Pewnego dnia zapada decyzja o wyjeździe do Korei... i wszystko się zmienia. Język nie jest najlepszy, momentami ciężko się czyta, ale dla mnie możliwość przeczytania o jej doświadczeniach jest naprawdę wiele warta!
Może znacie jeszcze jakieś pozycje, które warto przeczytać? Chętnie dopiszę je do mojej listy "Do zamówienia" :)